24 grudnia 2012

Bezbarwne diamenty


Czysty i o doskonałej strukturze diament wydaje się być zupełnie bezbarwnym. To zanieczyszczenia chemiczne i/lub strukturalne cechy mają wpływ na barwę diamentu, tworząc subtelne odcienie barwy żółtej lub brązowej. Oglądając gołym okiem, większość diamentów jest bezbarwna. Jedynie ekspert możne odróżnić te subtelne odcienie, które określają wartość kamienia. Litera D jest używana do określenia najbardziej bezbarwnych diamentów. Idąc w dół skali barw w kolejności alfabetycznej od D, każda następna litera (E, F, G, H…N…Z) opisuje zwiększenie intensywności barwy w kamieniu.

10 listopada 2012

Diament arcyksięcia Józefa na sprzedaż


76-karatowy diament arcyksięcia Austrii, Józefa Augusta Viktora Klemensa Marii, księcia Czech i Węgier został wystawiony na sprzedaż w słynnym domu aukcyjnym Christie's.
Szacowana cena to od 15 do nawet 20 milionów dolarów.

Przepiękny diament pochodzi z kopalni zlokalizowanej niedaleko ruin Golkondy, miasta w południowych Indiach i stolicy dawnego Królestwa Golkondy.

Arcyksiążę miał go w swoim posiadaniu do końca lat 30. XX wieku. Później kamień uznano za zaginiony.
Diament odnalazł się w 1961 roku w Londynie.
Ostatnim razem sprzedano go w Genewie w 1993 roku, gdzie osiągnął cenę ponad 6 milionów dolarów.

Z diamentem arcyksięcia Józefa pokazywały się na scenie m.in. piosenkarka Celine Dion i aktorka Laura Harring.

22 października 2012

Pierścionki z żółtymi diamentami o różnych kształtach



Nie podlega wątpliwości, że żółte diamenty są na topie, a wielu miłośników diamentów zakuwa je w pierścionki tworząc klasykę biżuterii. Żółte diamenty stały się tak bardzo popularne dzięki gwiazdom, które je noszą: Heidi Klum, Jennifer Lopez, Anna Kurnikova. Żółte diamenty, ze względu na swoją elegancję i piękno, w blasku fleszy paparazzi oddają cały swój urok.

No i jeszcze jedna cecha biżuterii z żółtym diamentem jest ceniona - wzrost wartości! Dlatego ważne jest, aby pamiętać o wartości swojego pierścionka z żółtym diamentem i potencjalnym zwrocie z takiej inwestycji. Ogólnie rzecz biorąc, ceny diamentów kolorowych wzrosły w odniesieniu do rynku finansowego powyżej cen wielu akcji, obligacji, towarów. Jeśli rozważasz zakup pierścionka z żółtym diamentem to kształt dopasujesz do każdego stylu.
Na zdjęciu prezentujemy kilka popularnych kształtów diamentów o szlifach brylantowych.

17 września 2012

Diamenty syntetyczne personalizowane


Od kilku lat rosyjskie firmy produkują diamenty syntetyczne z kodem genetycznym. "Źródłem" kodu są ludzkie włosy (na specjalne życzenie również sierść zwierząt). W folderach reklamowych firmy zachęcają by zamawiać tego rodzaju diamenty, podkreślając przy tym, że diamenty posiadają szczególny walor - cenność i piękno połączone z częścią duszy i ciała właściciela włosów.

Jednocześnie sugerują, że każdy kto pragnie aby pamięć o nim lub jego najbliższych trwała wiecznie, powinien taki diament posiadać. Jest to bowiem kamień - klejnot w którym zawarty kod może być przekazywany z pokolenia na pokolenie jako cenna pamiątka. Jego niepowtarzalność polega na tym, że przypomina osobę bliską i łączące ich wzajemne uczucia.

18 sierpnia 2012

Diamenty TTLB i TTLC - diamenty o lekkim odcieniu brązowym lub żółtym


Określenia diamentów TLB i TTLB są odpowiednio akronimami angielskiego Top Light Brown i Top Top Light Brown. Nazwa odnosi się do barwy diamentów, które posiadają delikatny brązowy odcień i są zaliczane do kamieni z tzw. Serii Brown. Diamenty te, wbrew krążącym opiniom, nie są zaliczane do diamentów o barwach fantazyjnych, ponieważ odcień barwy kamieni TLB odpowiada barwie M, N, O według skali barw GIA, natomiast kamieni TTLB barwie J, K, L. Według powszechnej opinii jubilerów kamienie TTLB bardzo dobrze wyglądają w oprawie z żółtego złota.

Określenia diamentów TLC i TTLC są odpowiednio akronimami angielskiego Top Light Cape i Top Top Light Cape. Nazwa odnosi się do barwy diamentów, które posiadają delikatny żółtawy odcień i są zaliczane do kamieni z tzw. Serii Cape. Diamenty te również nie są zaliczane do diamentów o barwach fantazyjnych, ponieważ odcień barwy kamieni TLC (podobnie jak w przypadku kamieni TLB) odpowiada barwie M, N, O według skali barw GIA, natomiast kamieni TTLC barwie J, K, L.

Nazwą Cape zwyczajowo określa się diamenty typu Ia o żółtym odcieniu barwy, których nazwa nawiązuje do Old Terms i pochodzi od dawnej angielskiej nazwy Prowincji Przylądkowej w RPA (Cape Colony), gdzie w przeszłości znajdowano kryształy diamentów o takiej barwie.

Diamenty TTLB i TTLC dostępne są w wielkościach od 0,01 do 1,00 karata, a ich zaletą, poza zwykle wysoką czystością i dobrym szlifem, jest stosunkowo niska cena w porównaniu do stosowanych komercyjnie w jubilerstwie kamieni o barwie H-I. Na rynkach diamentowych takie kamienie oferowane są w cenach od ok. 200-300 USD/ct.

* Seria Cape [ang. Yellow Lines] – zaliczane są do niej diamenty jubilerskie żółtawe do żółtych, które wykazują charakterystyczne linie absorpcyjne o falach długości: 478,0; 465,0; 451,0; 435,0; 423,0; 415,5; 401,0 i 390,0 nm.

* Seria Brown [ang. Brown Lines] – zaliczane są do niej diamenty jubilerskie brązowawe do brązowych, które wykazują charakterystyczną linię absorpcji o fali długości 504,0 nm, a także czasem słabą linię przy 498,0 nm i rzadko przy 537,0 nm.

* Old Terms – klasyfikacją tą, pochodzącą z początku XX stulecia, objęto diamenty należące do tzw. „szeregu żółtości” (od bezbarwnego do żółtego). Określana barwa miała jednak charakter opisowy, o bezstopniowym przejściu pomiędzy poszczególnymi odcieniami zabarwienia. Przyjmowaną terminologię (nazwy), dla poszczególnych odcieni barw, najczęściej kojarzono z nazwą nowoodkrytej kopalni w RPA (Jager – kopalnia Jagersfontein, Top Wesselton, Wesselton – kopalnia Wesselton), miejscem występowania (Top Cape i Cape od Cape of Good Hope (Przylądek Dobrej Nadziei)) lub barwą szkła kryształowego (Top Crystal, Crystal). Dla diamentów o najwyższej jakości zarezerwowano nazwę River (rzeka), ponieważ zauważono, że diamenty pochodzące ze żwirowisk i piasków rzek (złoża wtórne) mają znacznie lepszą barwę niż kamienie pochodzące z kopalni. Dla kamieni żółtawych do żółtych przyjęto nazwę Light Yellow (jasnożółty) lub Yellow (żółty).

13 lipca 2012

Rynek diamentów syntetycznych


Obecność diamentów syntetycznych na rynku jubilerskim stała się faktem.
Według danych opublikowanych przez Japońskie Towarzystwo Gemmologiczne (GAAJ) i Amerykański Instytut Gemmologii (GIA) wynika, że w biżuterii tradycyjnej oprawianych było już ok. 10% kamieni syntetycznych. Są to najczęściej diamenty małe zwane melą, o różnym stopniu rozdrobnienia i nasycenia barwą żółtą. Pojawiają się też diamenty większe oraz w znacznych ilościach diamenty barwne. Dla wielu rzeczoznawców mogą stanowić one duży problem identyfikacyjny (brak odpowiedniej aparatury) i konieczność współpracy z wyspecjalizowanymi laboratoriami gemmologicznymi.

Diamenty syntetyczne barwne to okazy niezwykle urokliwe. Ze względu na wzstastający popyt można sądzić, że ich produkcja będzie stale wzrastać. Jakie cechy jakościowe lub jakie parametry przyjmuje się za ważne przy ocenie ich wartości. Oczywiście należą do nich 4 cechy jakościowe przyjmowane dla oceny diamentów naturalnych (4C) oraz 3 cechy specjalne wyróżniające te diamenty. Są to: powab (charm), bezkonfliktowość (conflict free) i cena (cost).

27 czerwca 2012

Diamenty żółte


Diamenty żółte, a dokładniej barwa żółta pojawia się w diamentach wtedy, gdy z widma światła białego usunięty zostanie odcinek fioletowo-niebieski.
Istnieje sześć przyczyn takiej absorpcji powodującej, że diamenty mają barwę żółtą. Wszystkie związane są z diamentami typu pierwszego. Trzy z nich odgrywają zasadniczą rolę w kształtowaniu barwy żółtych diamentów.
Najczęstszą z przyczyn jest barwność żółta zawdzięczana agregatom azotu w postaci centrum N3 i N2.

Drugą przyczyną są dodatkowe defekty implikowane wtrąceniami wodoru. Powodują one absorpcję w żółtozielonym odcinku widma widzialnego i pojawienie się nieznacznego szarego tonu w żółtawej barwie zawierającego je diamentu. Diamenty takie są chętnie wykorzystywane do napromieniowywania.

Trzecia przyczyna, znacznie już rzadsza, wynika z obecności izolowanych atomów azotu w sieci krystalicznej diamentu (typ Ib). Są one odpowiedzialne za absorpcję przy 560 nm, powodującą nasyconą barwę żółtą. Diamenty z taką barwą mają nazwę Canary.
Natomiast barwa pomarańczowa powodowana jest defektem zwanym pasmo 480 nm. Ta rozległa strefa absorpcji w fioletowo-niebieskim odcinku widma widzialnego powodowana jest defektem o nierozpoznanej do dziś naturze i genezie.

17 maja 2012

Inkluzje w diamentach


Wtrącenia spotykane w diamentach mogą być ciałami stałymi, ciekłymi lub gazowymi.

Inkluzje w diamentach mają budowę prostą lub złożoną. Na tej podstawie wyróżnia się inkluzje:
– jednofazowe, o charakterze ciała stałego bądź ciekłego, bądź też gazowego,
– dwufazowe, o charakterze ciała fluidalnego (faza gazowa w postaci pęcherzyka odmieszana w fazie ciekłej),
– trójfazowe, o charakterze ciała ciekłego, w którym występują odmieszane: faza gazowa (w postaci pęcherzyka) i faza stała (w postaci drobnego monokryształu),
– wielofazowe (polifazowe), o charakterze ciała ciekłego z odmieszanymi fazami stałymi i gazowymi.

Ciała tworzące inkluzje w diamentach mogą powstawać:
-przed utworzeniem się zawierającego je diamentu; są to tzw. inkluzje pierwotne będące rezultatem inkorporacji wcześniej utworzonego ciała do tworzącego się aktualnie diamentu,
– w tym samym czasie co zawierający je diament; są to tzw. inkluzje syngenetyczne formujące się równocześnie z bardzo szybko rozrastającym się inkorporującym je diamentem,
– później niż zawierający je diament; są to tzw. inkluzje wtórne (epigenetyczne) będące rezultatem inkorporacji do uprzednio utworzonego już diamentu.

Wielkość i pokrój inkluzji bywają bardzo różne. Mogą to być obiekty widoczne tylko przy dużych powiększeniach mikroskopowych, ale bywają również takie, które można dogodnie obserwować okiem nieuzbrojonym. Jednak większość inkluzji jest na tyle nieduża, że dla ich obserwacji konieczne jest użycie binokularu gemmologicznego.
Uporządkowane rozmieszczenie i pokrój inkluzji są nieraz bezpośrednią przyczyną wielu barwnych zjawisk optycznych w diamentach, np. kocie oko, tygrysie oko, asteryzm, mleczność, jedwabistość.

28 kwietnia 2012

Diamentowy jubileusz królowej Elżbiety II


Brytyjskie klejnoty koronne zaprezentowano w zamku Tower w Londynie na wystawie "Królowa Elżbieta - 60 lat na brytyjskim tronie". Wystawiono między innymi koronę królowej Marii, zawierającą dwa oszlifowane diamenty wycięte z Cullinan Blue Diamond, pierścień koronacyjny królowej Wiktorii oraz kolorowe diamenty pochodzące z prywatnej kolekcji królowej Elżbiety.

Jedną z największych atrakcji jest Broszka Williamson, która zawiera jeden z najbardziej doskonałych różowych diamentów jaki wydobyto do tej pory. Diament ten odkryty przez JT Williamsona, geologa kanadyjskiego, został przywieziony do Londynu jako nieoszlifowany kamień w 1947 roku, kiedy Elżbieta była jeszcze księżniczką i przeznaczony został na jej prezent ślubny. Następnie po oszlifowaniu w 1953 roku przez Cartier'a osadzono go w centrum broszki w kształcie żonkila.

Diament Koh-I-Noor w koronie.
Ta gwiazda klejnotów koronnych została przekazana królowej Wiktorii w 1850 roku przez East India Company. W 1911 roku osadzono diament w koronie wykonanej na koronację królowej Marii, a w 1935 roku został przeniesiony do nowej korony wykonanej specjalnie na koronację Królowej Matki.

12 marca 2012

Luminescencja diamentów


Luminescencja jest to zjawisko świecenia stymulowanego. Sposób ekscytacji może być różny, ale zwykle używa się do tego ultrafioletu. Świecenie jest fluorescencją, gdy po ustaniu wzbudzania następuje natychmiastowy zanik emisji światła. Gdy świecenie zanika z opóźnieniem - mamy do czynienia z fosforescencją. Fotoluminescencja (PL) to fluorescencja warunkowana rozpraszaniem ramanowskim. Indukuje się ją laserowo.
Fluorescencja diamentów jest dość różna pod względem intensywności i barwy emitowanego światła. Zwykle jest intensywniejsza pod długofalowym ultrafioletem (365 nm). W najbardziej pospolitych diamentach typu Ia ma zwykle barwę niebieską. Inne barwy fluorescencji diamentów jubilerskich są dużo rzadsze. Mogą być też diamenty z fluorescencją zieloną, żółtawą, żółtawozieloną, pomarańczową i czerwoną. Czasem bywa w diamencie nawet kilka barw fluorescencji jednocześnie. Fosforyzujące diamenty naturalne są rzadkie, natomiast fosforyzujące diamenty syntetyczne są częste.

1 lutego 2012

Diamenty – analiza światowego rynku: Koncern De Beers

Diamenty i De Beers
Za początki firmy przyjmuje się datę 1 kwietnia1880 roku, kiedy to Cecil Rhodes powołał w Afryce Południowej spółkę De Beers Mining Company. W posiadaniu spółki była duża część kopalni o tej samej nazwie. Przez następne lata firma umacniała się skupując udziały kolejnych kopalń, między innymi kupuje akcje Kimberley Central za niebotyczną jak na owe czasy cenę 5 338 650 funtów. W roku 1888, po skupieniu akcji Kimberley, utworzono De Beers Consolidates Mines. Założyciel firmy Cecil Rhodes umiera w roku 1902.

W roku 1925 przewodniczącym rady nadzorczej spółki De Beers zostaje Ernst Oppenheimer, wnoszący ze sobą udziały Anglo-Amerian Corporation. Z tą chwilą De Beers zaczęła działać zarówno w przemyśle diamentowym, jak i w przemyśle wydobywczym (złoto). W następnych latach De Beers kupuje kolejne kopalnie, m.in. Namaqualand w 1928 roku. W 1930 r., w czasie kryzysu ekonomicznego, koncern tworzy nowy oddział Diamond Corporation z myślą o centralizacji produkcji diamentów surowych, co powoduje stabilizację cen na rynkach światowych. W 1934 r. powstaje Diamond Trading Company (DTC) z siedzibą w Londynie, zajmująca się dystrybucją sortowanych diamentów.

Produkcja południowo-afrykańskich kopalń dostaje się pod kontrolę Diamond Producers Association. Wszystkie jednostki są scentralizowane w Central Selling Organisation (CSO). Skupia ona branżę diamentową De Beers (De Beers Consolidated Mines Ltd.) i branżę producentów złota (Anglo-American Corporation of South Africa). Przez tę organizację De Beers przeprowadza skup, sortowanie i sprzedaż diamentów, sprzedając zarówno diamenty jubilerskie jak i przemysłowe. Koncernem zarządza Nicholas (Nicki) Oppenheimer, który przejął firmę po swoim ojcu Harrym Oppenheimerze. Firma ma swoje oddziały w Australii, Kanadzie, Ameryce, Afryce. Sprzedaż CSO wynosiła w 1986 roku 2 557 mln, w 1990 – 4167 mln, a w 1995 roku już 4531 mln dolarów.

Strategia działania korporacji to nie tylko utrzymanie wysokiej produkcji z już istniejących kopalni, ale także prowadzenie badań geologicznych na całym świecie i poszukiwanie nowych terenów diamentonośnych. Szczególną uwagę De Beers zwraca obecnie na tereny szelfów morskich u wybrzeży Afryki, oraz na północne tereny Kanady. Programy badawcze pochłaniają około 65 mln $ rocznie, a swoim zasięgiem obejmują 13 krajów.

Spółka nie tylko wydobywa diamenty, ale też znacząco udziela się np. w programach zdrowotnych dotyczących zwalczania AIDS, czy budowie szkół i szpitali. Działania ich skierowane są też na walkę z korupcją i z niekontrolowanym handlem diamentami. Na światowej konferencji w Antwerpii, Nicki Oppenheimer stwierdził, że przemysł diamentowy powinien być kluczowym elementem trwałego rozwoju krajów, w których znajduje się ten minerał. Korporacja De Beers wraz z innymi przedstawicielami przemysłu diamentowego dąży do tego, aby całe światowe wydobycie było monitorowane, a wydobywany surowiec był sprzedawany przez centra kontrolujące, uniemożliwiając handel diamentami krajom walczącym ze sobą. Program ten nazywa się Kimberley Process i jest uznawany przez większość państw na świecie.

5 stycznia 2012

Diamenty – analiza światowego rynku: Chiny

Rozwój szlifierni
Wraz ze zmianami polityczno-ekonomicznymi zachodzącymi w Chinach, otworzyły się nowe perspektywy dla rynku diamentowego w tym kraju. W 1979 roku reformy ekonomiczne zapoczątkowały działania mające na celu usystematyzowanie rynku wewnętrznego, a co za tym idzie, również przemysłu wydobywczego. Nowoczesne metody badań geologicznych pozwoliły na dokładniejsze spenetrowanie terenów diamentonośnych w rejonie Shandong, między rzekami Iho i Suho, dalej w okolicy Mongiin na północ od miasta I-Tsjou. Największymi kopalniami Chin są kopalnie Hunan, I-Tsjan, Liaoning, Shandong, Tsing-sja-pu, Tsjang-Lu, Tantsjonghsien, Wafangdian oraz Yunnan. Wydobycie rosło systematycznie od roku 1960, wraz ze wzrostem zainteresowania diamentami jubilerskimi ze strony przemysłu jubilerskiego. Drobne diamenty o kolorze brązowym znajdowano w Chinach od stuleci. W kopalni Wafangdian wydobywa się diamenty, które stanowią 54 % całego wydobycia na terytorium Chin. W 1991 r. produkcja wzrosła do 113 000 ct, z czego 85 000 ct Chiny wyeksportowały do Tajlandii, Singapuru i Antwerpii. Z ciekawszych odkryć – największy diament znaleziony w Chinach miał 158,79 ct, był koloru brązowego, a nazwano go „Changlin”.

Wzmożony popyt na diamenty spowodował, że rząd chiński podjął działania polegające na promocji sektora diamentowego, organizacji jednostek odpowiedzialnych za import i eksport diamentów surowych, oraz certyfikujących diamenty i kamienie kolorowe, a także na rozbudowie sektora szlifierskiego. Przemysł szlifierski usadowił się w miastach Guangdong, Shanghai, Shandong. Wysokość produkcji, jak pokazano na wykresie, to 2,03 mln ct w Guangdong, Shanghai to 590 tys. ct, a Shandong 490 tys. ct oszlifowanych diamentów. W szlifierniach zatrudnionych jest około 20 000 szlifierzy. Żeby zabezpieczyć ciągłość produkcji, Chiny zdecydowały się na bardzo duży import kamieni. Można to prześledzić analizując dane Diamond Office HRD z Belgii, który podaje wysokość eksportu i importu diamentów do Chin i Hong Kongu.

Aby przygotować rozwój przemysłu szlifierskiego, przeprowadzono specjalistyczne badania marketingowe, które wykazały, że jedna na pięć kobiet preferuje biżuterię z diamentami. Jest to bardzo duży, rozwijający się rynek, np. całkowita wartość detalicznej sprzedaży biżuterii z diamentami w 1990 r. wyniosła około 140 mln $, a w roku 2000 wzrosła już do 610 mln $ (wzrost o 33%). Żeby zaspokoić potrzeby rynkowe, wzrasta systematycznie import kamieni szlifowanych z całego świata, a przykładowo tylko z Belgii na rynek krajowy zaimportowano 29 tys. ct diamentów, a osobno do Hong-Kongu w ilości 922 tys. ct.
Opracowano też nowe przepisy prawne pozwalające chronić konsumenta, a zwłaszcza rynek, przed niekontrolowanym importem kamieni szlachetnych. Wprowadzono licencję rządową na handel diamentami, oraz zorganizowano sieć laboratoriów w prowincjach autonomicznych i miastach. Nad wszystkim czuwa Centrum Gemmologiczne, mające na terytorium Chin 102 placówki. Najważniejszą organizacją rządową jest Centrum Gemmologiczne i Atestacji, o sprecyzowanych, następujących zadaniach poszczególnych jego oddziałów.

Narodowe Centrum Atestacyjne zajmuje się tworzeniem laboratoriów, współpracą z urzędami celnymi, wydawaniem certyfikatów eksportowych i importowych. Narodowe Laboratoria Gemmologiczne mają za zadanie przeprowadzanie kursów dla gemmologów pracujących w jednostkach rządowych, ministerstwach i dużych korporacjach jubilerskich. Narodowe Centrum Informacyjne zbiera i opracowuje dane dotyczące całego sektora diamentowego, nie tylko w Chinach czy Azji, ale z całego świata, nawiązuje kontakty naukowe z uniwersytetami. Instytut Kamieni i Jubilerstwa jest jednostką naukowo-badawczą, zaopatrzoną w wysokiej klasy sprzęt gemmologiczny, jest też odpowiedzialny za organizację konferencji i seminariów. Biuro d/s kamieni kolorowych i biżuterii przeprowadza specjalistyczne egzaminy dla sprzedawców biżuterii. Komitet Sztuk Pięknych oraz Chińskie Towarzystwo Wycen i Atestacji zbiera i przetwarza informacje dotyczące wycen i atestacji diamentów z całego świata, a także pracuje nad szeroko pojętym wzornictwem. Cytując za profesorem Gua-Tao z Centrum Gemmologicznego, rząd chiński postawił też na współpracę z dużymi laboratoriami na świecie, takimi jak HRD w Belgii, GIA i AGTA w USA, a także z dużymi ośrodkami obrotu diamentami, tak więc Chiny mogą poszczycić się kontaktami na całym świecie, zarówno naukowymi jak i handlowymi.